wtorek, 31 października 2017

Vitae

Wszelkie iluzje rozpadły się. 
Rozbryzgały w chaosie; krew na ścianie. 

Lewitujące w powietrzu okruchy, 
kryształy w których dogasa blask ostatniego słońca

Pustka. 
Strzępy wyrwanej duszy, splątane w eterycznym nieładzie z iluzorycznymi szkiełkami. 

Idylliczny niebyt. 
Kakofonia ciszy. 

Dym. 

Zachłanne szpony targające nicością, niedbale poniewierające nią.
 Pandemonium. 
Drapieżna symbioza. 

Nihil tamen. 
Martwa materia na czarno-białym planie. 
Martwa egzystencja. 
Sui generis umbra. 


luty, 2016

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Auxilia